Podobno są ludzie którzy nie lubią krewetek. Ja ich nie znam, ale słyszałam miejskie legendy o tym, że kiedyś istnieli. Postanowiłam jednak się ich wystrzegać, bo ktoś kto nie lubi takich krewetek nie wie co traci. Zaczęłam przygotowywać krewetki wiele lat temu i przez te lata dopracowałam swój przepis do perfekcji. Najbardziej lubię je jeść w poniższej wersji z masłem czosnkowym, płatkami chilli i natką pietruszki. Koniecznie spróbuj.

Jakie krewetki wybrać do smażenia?
Godne uwagi są zarówno krewetki mrożone jak i surowe (które wcześniej i tak były mrożone, zwykle w miejscu połowu). Najważniejszy przy wyborze krewetek jest ich kolor i rozmiar. Co do koloru, przede wszystkim krewetki powinny być białe, ponieważ te, które są różowe były już wcześniej gotowane i mogą być niesmaczne (niestety zwykle są). Jeśli chodzi o rozmiar krewetek wybierz krewetki królewskie, szare lub krewetki białe – vannamei. Smaczniejsze są także krewetki z pancerzykami niż te bez. Właśnie na pancerzykach gotuje się najsmaczniejsze krewetkowe sosy, ale jeśli cenisz sobie wygodę, jak ja, wybierz mrożone, oczyszczone krewetki bez głów. Na zakończenie dodam, że warto kupić ich więcej, bo znikają w zastraszającym tempie. Na 2 osoby wybierz paczkę o wadze 450 g.
Czy rozmrażać krewetki przed smażeniem?
Możesz, ale nie musisz. Jeśli masz czas rozmróź je w lodówce w opakowaniu włożonym do miski, aby nie zalały Ci lodówki. Rozmrożone krewetki smażą się szybciej i mają bardziej esencjonalny sos. Ale jeśli spontanicznie postanowisz zjeść na obiad krewetki po prostu wrzuć je na bardzo rozgrzane masło czosnkowe i trochę dłużej redukuj sos.

Z czym podawać krewetki?
Najsmaczniejsze będą z bagietką czosnkową. Naprawdę, bagietka jest idealna bo można dzięki niej zjeść maślano-czosnkowy sos.
na 2 porcjeSkładniki
Przygotowanie