Kolejny z cyklu ulubieńców mojej mamy, która uwielbia ciasto marchewkowe i zawsze gdy nas odwiedza prosi o to, abym je upiekła. Tym razem jednak z racji na to, że możliwości podróżowania i odwiedzania się wzajemnie są bardzo utrudnione postanowiłam upiec ciasto i przesłać je mamie kurierem. Zapytasz co w nim takiego wyjątkowego? Otóż wszystko! Jest pyszne, wilgotne i wręcz rozpływa się w ustach, choć kawałki orzechów przyjemnie w nim chrupią. Ma korzenny aromat, dodaję sporą ilość przypraw, a delikatny słodki krem sprawia, że można je jeść łyżkami. Przygotuj je w domu i przekonaj się, że ciasto marchewkowe można upiec szybko i prosto.

Przepis na ciasto marchewkowe

Jest właściwie jeden. Nieskromnie powiem, że mój. Dopracowywałam go przez wiele lat i udało mi się osiągnąć perfekcję. Zastosowałam w nim wiele patentów, które sprawiają, że zawsze wychodzi idealne. Wierz mi, nic tutaj nie jest przypadkowe, a składniki łączone są w idealnej kolejności. Co ciekawe ciasto marchewkowe z dnia na dzień jest smaczniejsze, bo przyjemnie nasiąka od bakalii i marchewki. Dlatego możesz je upiec i przechowywać w lodówce nawet 4-5 dni. Z tej porcji ciasta wyjdzie ci jedno duże na kwadratową lub okrągłą blachę lub 2 mniejsze, jak ciasto ze zdjęcia. Do ciasta możesz też użyć mąki razowej jeśli masz ochotę.

Krem z mascarpone

Krem przygotuj już po upieczeniu i wystudzenia ciasta. Najlepiej ubija się zima śmietana. O ile 30 % procentowa śmietana ubija się dość wolno i nie zawsze (wiele zależy od jej jakości) o tyle 36% ubija się zawsze na piękny gęsty krem. Jeśli zjesz ciasto w miarę szybko możesz dodać do kremu odświeżającej skórki cytrynowej – idealnie pasuje do korzennych przypraw i sprawia, że krem jest lżejszy, przynajmniej w smaku. Ale niedługo święta i można sobie pozwolić na odrobinę deserowego szaleństwa.